Czy kiedykolwiek byłaś/eś w sytuacji, w której nie mogłaś/eś ukończyć projektu, ponieważ w połowie szydełkowania lub dziergania odkryłaś/eś, że koszyk z włóczką jest pusty i brakuje Ci motków, aby kontynuować?
Jeśli tak, to czytaj dalej, aby się dowiedzieć co możesz z tym zrobić – nie prując Twojej robótki!
Na pewno myślisz, że oczywistym rozwiązaniem problemu jest zakup dodatkowych motków włóczki. Jeśli jest to możliwe, to oczywiście musisz to zrobić. Ale niestety są przypadki, w których jest to po prostu nie możliwe.
Kiedy nie możesz kupić więcej tej samej włóczki, ponieważ:
- Dziergasz lub szydełkujesz włóczką specjalnie barwioną/o określonym zabarwieniu – lub z określonej partii
- Jest to włóczka, która leżała w szufladzie od zarania dziejów a teraz niestety nie jest dostępna na rynku
- Na włóczce nie ma banderoli i nie masz pewności co do nazwy włóczki, marki oraz kodu-koloru
Nie daj się ponieść frustracji, bo znalazłam rozwiązania, które mogą uratować Twój projekt 👇
Dostosuj/zmień rozmiar drutów
Jedną z porad, którą powinnaś/powinieneś najpierw wypróbować jest zmiana szydełka na mniejszy rozmiar – lub drutów – gdy okaże się, że nie masz wystarczającej ilości przędzy. Pół lub cały rozmiar może naprawdę wiele zdziałać. Jeśli zazwyczaj szydełkujesz/dziergasz bardzo ściśle, możesz z łatwością zmienić na szydełko/druty o rozmiar mniejsze. Pamiętaj, aby szydełkować/dziergać luźno, aby naprężenie nici nadal było takie samo.
Polecam te wspaniałe Szydełka Clover Soft Touch. Doskonale leżą w dłoni i są dostępne w wielu rozmiarach.
Kończysz właśnie swoją robótkę, wykonaj brzeg w kontrastowym kolorze. Efekt końcowy może naprawdę być bardzo fajny. Taki brzeg nie był może Twoim planem, ale może on uratować Twoją robótkę! Sama znalazłam się w takiej sytuacji i wybrałam wykonanie ostatnich rzędów w innym kolorze przed wykonaniem brzegu. Wyglądało na to, że tak było zaplanowane i na pewno nie wyglądało na to, że skończyła mi się włóczka! 😉 Jeśli potrzebujesz zrobić brzeg kontrastowym kolorem z włóczki bawełnianej, wypróbuj Rainbow która jest dostępna w 100 różnych kolorach.
Czy zabarwienie włóczki może stworzyć Ci problemy?
Znalezienie włóczki, która właśnie Ci się skończyła, o takim samym zabarwieniu może być niestety trudne. Bardzo często różnica w zabarwieniu będzie dość widoczna. Możesz jednak mieć szczęście, że nie ma to aż tak wielkiego znaczenia, zwłaszcza gdy Twoja robótka składa się z kilku różnych kolorów. Tutaj możesz ukryć różnicę zabarwienia między innymi kolorami – na przykład, gdy twój projekt jest w paski.
Możesz również mieć szczęście, że uda Ci się znaleźć włóczkę o takim samym zabarwieniu. Spróbuj zadzwonić do firmy, w której kupiłaś/eś włóczkę i zapytaj, czy mogliby sprawdzić zabarwienie motków które mają w magazynie.
Bądź pomysłowa/wy!
Jeśli włóczka została wysprzedana i nigdzie nie możesz znaleźć podobnej, musisz myśleć kreatywnie. Masz włóczkę, która pasuje kolorem, ale niestety innej grubości? Na szczęście można z tym poradzić – czasami łatwiej niż innym razem. Idealnie byłoby, gdyby włóczka, którą używasz była bardzo gruba a włóczka, która pasuje pod względem koloru była bardzo cienka – wtedy możesz po prostu kontynuować robótkę podwójną nitką. Kiedy połączysz dwie nitki cienkiej włóczki, możesz dopasować ją grubością do oryginalnej włóczki. Jeśli występuje niewielka różnica w grubości, rzadko zdarza się, żeby było to widoczne. Ostatecznie możesz również dopasować/zmienić rozmiar szydełka/drutów, tak aby pasowało do tego co już masz wyszydełkowane czy wydziergane.
Wolę druty które są ergonomiczne. Moimi absolutnymi faworytami są Prym Ergonomiczne Druty proste - i druty okrągłe.
‘’Przędza zastępcza’’ jest zbyt gruba?
Jeśli włóczka jest zbyt gruba, możesz ją rozdzielić. Włóczka składa się z kilku nitek, które są skręcone razem. Na przykład 8/8 bawełna ma dwa razy więcej nitek niż 8/4 bawełna. Pozwala to na użycie włóczki o odpowiedniej grubości. Użyj tylko takiej ilości nitek, która odpowiada grubości włóczki, która właśnie Ci się skończyła. Wiem, że jest to bardzo pracochłonne, jeśli będziesz potrzebować całego kłębka lub więcej! Sama byłam do tego zmuszona pod koniec robótki, gdyż byłam zbyt uparta, aby się poddać! Dlatego polecam to jako rozwiązanie ostateczne - chyba że, jesteś bardzo cierpliwą osobą 😉.
Planuj do przodu!
Niestety moja ostatnia sugestia jest bardziej radą na przyszłość niż „rozwiązaniem tu i teraz”. Jeśli wyrzuciłaś/eś banderole i nie wiesz jaką włóczkę trzymasz w rękach, dobra rada jest drogocenna. W przyszłości schowaj banderolę z niewielką ilością włóczki. Żebym się nie pogubiła zapisuję na banderoli do jakiego projektu użyłam danej włóczki. Byłam w sytuacji, że miałam 3 banderole z ciemno niebieską włóczką, ale nie mogłam się domyślić, która pasuje do koca, nad którym pracowałam. Możesz również przechowywać banderole razem z projektem, aby już nigdy nie mieć wątpliwości. Jest to dobre rozwiązanie, jeśli skończy Ci się włóczka i będziesz musieć ją dokupić.
Łatwo jest być mądrym po fakcie i wiem, że to nie rozwiąże problemu tu i teraz, ale jestem pewna, że podziękujesz sobie, jeśli zaczniesz chować banderole już teraz! Mam nadzieję, że zainspirowałam Cię do rozwiązywania obecnych jak i przyszłych problemów 😀
Serdeczne pozdrowienia
Josefine, Hobbii
Ps. Zapytaj również w swoim klubie dziewiarek czy może ktoś właśnie ma włóczkę, która Tobie się skończyła...
